Dyrektor Muzeum Literatury Jarosław Klejnocki w rozmowie z Mirosławem Skowronem (Super Express).
SE: Mario Vargas Llosa laureatem Nagrody Nobla. Można dodać: „wreszcie”…
Jarosław Klejnocki: Cieszę się, o Llosie mówiło się już wiele lat temu. Pojawiła się jednak opinia, że zaszkodziło mu wejście w politykę i porażka w walce o prezydenturę Peru z Fujimorim. W kręgach krytyków zaczęto nawet mówić, że jako kandydat miał swoją szansę i Akademia może do niego nie wrócić (…)
SE: Przed werdyktem funkcjonują rankingi potencjalnych laureatów. W tym roku wysoko pojawiło się nazwisko Adama Zagajewskiego.
Jarosław Klejnocki: Giełda nazwisk nie jest wyłącznie zabawą. Przypomnijmy, że trafnie wskazała np. Orhana Pamuka. Pojawienie się Zagajewskiego nie było dla mnie zaskoczeniem. To poeta, który cieszy się większym szacunkiem w Stanach, Szwecji czy Niemczech niż w Polsce. Jest tam uznawany za twórcę z wierzchołka pierwszej ligi. Pierwszy numer „New York Review of Books” po atakach na World Trade Center w 2001 r. otwierał właśnie wiersz „Musisz opiewać okaleczony świat”.
(…)
Fragment wywiadu, jaki udzielił dyrektor Muzeum Literatury Jarosław Klejnocki Super Expressowi, Rozmawiał Mirosław Skowron (8 października 2010)
Patrz też: blog Muzeum Literatury