Środa z Formą
Oddział: , Dodano: 22 lutego 2015

Zapraszamy na spotkanie z Karolem Samselem i Leszkiem Żulińskim, autorami tomów poetyckich „Prawie noc” i „Suche łany”. Prowadzenie Leszek Szaruga. 22 kwietnia (środa), godz 18:00, Muzeum Literatury, Rynek Starego Miasta 20 w Warszawie.

Samsel Karol (ur. w 1986 r.) – poeta i krytyk literacki. Doktorant Wydziału Polonistyki UW, prezes Warszawskiego Koła Norwidologicznego oraz członek Polskiego Towarzystwa Conradowskiego. Laureat nagrody imienia Władysława Broniewskiego (2010) i zdobywca statuetki imienia Wandy Karczewskiej (2011). Mieszka w Ostrołęce. Na podstawie materiału korespondencyjnego Seweryna Pollaka z Muzeum Literatury imienia Adama Mickiewicza opracował edycję Listów do Seweryna Wandy Karczewskiej. Wydał dziewięć tomów wierszy, m.in.: Dormitoria (2011), AltissimumAbiectum (2012), Dusze jednodniowe (2013), Więdnice (FORMA 2014) i Prawdziwie noc (FORMA 2015). Na www FORMY prowadzi blog „NOTES Karola Samsela”.

Czytam te wiersze – trudne, dążące do maksymalnej kondensacji sensu, a równocześnie jakby niechętne poetyckiemu efektowi – i nie umiem odpędzić myśli: dalej tylko milczenie. W obliczu milczenia zawodzą wszelkie klasyfikacje i miary: kalekie płody estetyki. Pozostaje ciało i język, który z ciała bierze swój początek. Najpierwsze metafory, surowy budulec. Granica między nimi to wielki temat tej poezji. Może nie o granicy zresztą należałoby w tym przypadku mówić, lecz o oscylacji? Nieustannym krążeniu między biegunami życia i literatury? „Z zewsząd przyjąłbym życie / służące tej mowie za pal”. Życie – opuchniętą głowę. Życie – pozlepiane strąki włosów. Bo Prawdziwie noc to poezja od-cielesna. Od-cielesna, lecz nie – odcieleśniona. Ciało jest miejscem, z którego przemawia; matecznikiem wiersza, który żywi się jego sokami. Klasztorem Karmelu. „Kobieta rodzi mumię. Mężczyzna / rodzi mumię. Mumia ich łamie / i staje się aniołem”. Śmierć – obecna tu w sposób niemal dotykalny, ujmowana w swym fizycznym aspekcie – wydaje się warunkiem i punktem dojścia wszelkiej twórczości. Odmową – ciału. Odmową – literaturze. Wyzwoleniem. (Konrad Zych)

Żuliński Leszek (ur. w 1949 r. w Strzelcach Opolskich) – poeta, krytyk literacki, publicysta i felietonista. Mieszka w Warszawie. Prowadził działy literackie w tygodnikach „Tu i teraz” (1982-1985), „Kultura” (1986-1987) i „Wiadomości Kulturalne”(1994-1998); był sekretarzem redakcji miesięcznika „Literatura” (1987-1994), a w latach 2000-2010 pracował w TVP S.A. Jurorował i juroruje w wielu konkursach literackich; w latach 1985-2009 zasiadał w kapitule Warszawskiej Premiery Literackiej. Laureat Nagrody Pióra Czerwonej Róży (1985), Nagrody Międzynarodowego Listopada Poetyckiego w Poznaniu (1989), Nagrody im. Emila Granata (1993), Nagrody im. Klemensa Janickiego (1995), Wielkiego Lauru XII Międzynarodowej Jesieni Literackiej Pogórza w dziedzinie krytyki (2002, 2011). Tom poetycki Ja, Faust wyróżniony został tytułem najlepszej książki poetyckiej roku na Międzynarodowym Listopadzie Poetyckim w Poznaniu (2008). Wydał tomy poetyckie: Z gwiazdą w oku (1975), Przechodzień z Efezu (1979), W wielkim akwarium ciemności (1988), Chandra (2007), Ja, Faust (2008), Rymowanki (2010), Mefisto (2011), Dzieci z Hameln (2012), Totamea (2013), Ostatnia przeprowadzka (2014), Suche łany (FORMA 2015); książki krytycznoliterackie: Sztuka wyboru (1979), Czterdzieści lat poezji polskiej (1985), Za zakrętem (1989), Krytyk w składzie z porcelaną (1990), Witold Gombrowicz. Ferdydurke (1990), Zofia Nałkowska. Granica (1991), Lekcje z Szymborską (1996), Mity konieczne (1997), Potrzeba śmiechu (2002), Poezja mojego czasu (2014) i inne: Między wierszami (wywiady z pisarzami, 1997), Jest źle, a mogłoby być gorzej (wywiad-rzeka z pisarzem Adamem Zielińskim, 1999), Czarne dziury (wybór felietonów, 2003), Flażolet z Farlandii. 80 lekcji wiersza (poradnik dla początkujących poetów, 2004), Foksal 17 (monografia o Państwowym Instytucie Wydawniczym, 2006), Mój świat, moja Polska (wywiad-rzeka z pisarzem Adamem Zielińskim, 2010), Rozmowa (2015, książka-dialog z Cezarym Sikorskim).

Poetyckie powroty do źródeł bywają obciążone sentymentalizmem, a ich liryczny ton tak wysoki, że aż fałszywy. Żuliński powraca inaczej: jego podróż w głąb czasu – do miejsc i ludzi swojego dzieciństwa i młodości – do samego siebie z tamtych lat – to swego rodzaju poetycki reportaż, pisany niemalże prozą, pełen realistycznych szczegółów i drobiazgów rzeczywistości. To odtworzony po wielu latach pamiętnik wyobraźni, w którym największą wagę zyskują – czy może właśnie odzyskują – rzeczy czasem najbłahsze, a symbolem spełnionego szczęścia bywa nie tylko próg miłosnej inicjacji, ale i zupa pomidorowa w domu babci. Bo to również – dokonywane z perspektywy ostatecznej – obrachunki z czasem, który uczy nas smakowania chwil, doznawania życia w każdym jego wymiarze. Dlatego choć nie ma w tych wierszach czułostkowości, a drżenie serca bywa leczone żartem, autoironią, to ich lekturze towarzyszy wzruszenie. I emocje, które są wspólne dla wszystkich powrotów, tym piękniejszych, im bardziej niemożliwych. (Artur Daniel Liskowacki)


Dodaj komentarz:

Przed dodaniem komentarza prosimy o przepisanie słów z obrazka (zabezpieczenie przed spamem).

 
Copyright © 2010-2017 Muzeum Literatury | Cennik | Polityka prywatności | Logotyp ML | Przetargi i zamówienia publiczne | BIP