20 grudnia 2015 zakończyliśmy ciekawy projekt Mickiewicz-Emigrant-Imigranci. Jego pomysłodawcą był Teatr Ka. Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza i Stowarzyszenie Przyjaciół Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza, jako współtwórcy i współorganizatorzy działań, jesteśmy niezmiernie zadowoleni, że mogliśmy uczestniczyć w czymś wartościowym, przybliżającym młodzieży Adama Mickiewicza – naszego poetę, wieszcza – który sam przez większość swego życia był emigrantem, ale też dającym przestrzeń na dyskusję o ważnych problemach obecnych, w tym głównie o imigracji/emigracji oraz uczącym młodzież retoryki. Projekt, skierowany do uczniów szkół ponadpodstawowych, dofinansował Urząd Miasta Stołecznego Warszawy.
Projekt składał się z ośmiu spotkań. Każde z nich było autonomiczną całością i miało ten sam scenariusz. Rozpoczynało się od przybliżenia młodzieży postaci Adama Mickiewicza, przy czym opowiadaliśmy o Mickiewiczu-emigrancie i na jego emigranckie doświadczenia kładliśmy nacisk. Wykład kończył się w momencie, w którym książę Adam Czartoryski proponował poecie udanie się do Turcji z misją pogodzenia środowiska polskich emigrantów. Uczniowie, śledząc emigracyjne losy Adama Mickiewicza, przenosili się w czasy rozbiorów Polski, kiedy to wielu Polaków było zmuszonych opuścić swój kraj.
Następnym punktem programu była opowieść o trzech ostatnich miesiącach życia wieszcza i jego podróży do Turcji, gdzie umarł. Ta część nie była już wykładem, lecz opowiadaniem z elementami teatralnymi. Aktorzy Teatru Ka wcielali się bowiem w postaci dwóch mężczyzn, którzy udali się z Mickiewiczem w jego ostatnią podróż. Byli nimi Heryk Służalski – żołnierz, towiańczyk, wieloletni przyjaciel rodziny poety – i Armand Levy – francuski Żyd i osobisty sekretarz Mickiewicza. Panowie siedzieli w przed stambulskim domem, w którym umarł poeta i marzli, za nami stała trumna, w której leżały jego zwłoki, obok paliły się dwie gromnice, a oni pilnowali ciała wieszcza i wspominali wyprawę do Turcji, czekając na statek do Paryża. Opowieść ilustrowały dźwięki oraz obrazy – namalowane na skórze slajdy, przedstawiające etapy podróży wieszcza, wyświetlane na znajdującym się za nami ekranie. Tekst do tej części opowieści o życiu Mickiewicza na emigracji i jego fascynacji muzułmańskim Wschodem Teatr Ka napisał na podstawie listów Henryka Służalskiego, Armanda Lévy’ego i Adama Mickiewicza.
Ten punkt programu przechodził w kolejny, który stanowiła ballada pt. Renegat, autorstwa Adama Mickiewicza. Przedstawialiśmy ją w tradycyjnej tureckiej technice cieni (Karagöz). Balladę tę Teatr Ka w ubiegłym roku przygotował w formie dwunastominutowego filmu, przy wsparciu finansowym MKiDN na zlecenie Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza. Odbiorcą filmu było znajdujące się w Stambule Muzeum Mickiewicza, gdzie nagranie stanowi część stałej wystawy. Muzykę do przedstawienia skomponowała Magdalena Tejchma. Utwór powstał na emigracji. Mickiewicz napisał go, zainspirowany podróżą na Krym, gdzie – jak pisał do Lelewela – ujrzał Wschód w miniaturze. W kontekście rozważań o emigracji ballada ta jest interesująca zwłaszcza dlatego, że jej głównym bohaterem jest renegat – człowiek, który po przybyciu do Turcji zmienił wiarę i zasymilował się do tego stopnia, że został paszą, czyli wysokim urzędnikiem. Na to zwracaliśmy uwagę uczniom już po przedstawieniu. Wtedy też poruszaliśmy zagadnienie renegactwa wśród polskiej emigracji do Turcji, opowiadając krótko o kilku naszych słynnych renegatach: Józefie Bemie, Michale Czaykowskim, Antonim Ilińskim i Wojciechu Bobowskim.
Następnie porzucaliśmy przeszłość i przenosiliśmy się do współczesności. młodzież zaczynała czynnie uczestniczyć w spotkaniu: najpierw prowadząc debatę oksfordzką, której teza dotyczyła imigracji i imigrantów, a potem rozmawiając z zaproszonym gościem. Zapraszaliśmy osoby, które z różnych powodów zdecydowały się zamieszkać w Polsce: kobiety i mężczyzn, uchodźców i więźniów politycznych, osoby, które w Polsce zamieszkały dzięki studiom, miłości, fascynacji naszym krajem, pracy bądź z przypadku. Naszymi gośćmi byli ludzie pochodzący z Iranu, Turcji, Syrii, Tunezji, Ukrainy, Karaibów i Jakucji. W tej części młodzież, często po raz pierwszy w życiu, miała okazję porozmawiać z imigrantami i skonfrontować swoje wyobrażenia o Innym z rzeczywistością.
W projekcie wzięło udział około 225 uczniów z dziewięciu klas warszawskich gimnazjów, liceów i szkół zawodowych. W związku z bardzo dużym zainteresowaniem ze strony szkół, przeprowadziliśmy osiem spotkań (o jedno więcej niż zaplanowano, w jednym spotkaniu uczestniczyły dwie klasy). Przed każdym spotkaniem wysyłaliśmy do opiekuna lub nauczyciela zaproszonej klasy pismo. Zadaniem uczniów było przygotowanie się do tematu dyskusji, zebranie informacji na temat sytuacji imigrantów w Polsce i w Europie, a w szczególności poszukanie argumentów za i przeciw przyjmowaniu do Polski imigrantów. Wiedza ta była potrzebna uczniom do przeprowadzenia debaty oksfordzkiej, podczas której uczyli się przedstawiać argumenty w sposób rzeczowy i kulturalny. Dyskusje były żywiołowe, a wypowiedzi zazwyczaj przekraczały przeznaczony na nie czas. Każda z debat miała swoją kontynuację w rozmowie z zaproszonym gościem – imigrantem. Wszystkie rozmowy z gośćmi również wykraczały poza przeznaczony na nie czas, niekiedy znacznie. Nauczyciele i opiekunowie klas informowali nas, że dyskusja na tematy poruszane podczas spotkań była kontynuowana w drodze powrotnej ze szkoły, a nawet w następnych dniach na zajęciach w szkole.
Teatr Ka to jedyna w Polsce grupa zajmująca się tradycyjnym tureckim teatrem cieni (Karagöz) – sztuką wpisaną na Listę Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości UNSECO. W skład grupy wchodzą: mistrz Umut Nebioĝlu oraz Monika Wyrzykowska i Albert Kwiatkowski.
Fot. Maciek Bociański