58 książek zgłoszono do I edycji Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza, przyznawanej za debiut prozatorski. Fundatorem nagrody jest samorząd Radomia. Laureat otrzyma 40 tysięcy złotych. Nagroda zostanie przyznana we wrześniu tego roku.
Za debiut literacki organizatorzy przyjęli pierwszą albo drugą książkę danego autora, napisaną prozą artystyczną w języku polskim.
„Otrzymaliśmy zarówno książki z dużych wydawnictw, jaki i wydane przez autorów własnym sumptem – powiedział sekretarz kapituły nagrody Tomasz Tyczyński. – Rozszerzając definicję debiutu chcieliśmy dać szansę także tym autorom, którzy wydając swoją pierwszą książkę, popełnili swoisty falstart. Historia literatury zna przypadki, gdy właściwym, wartościowym debiutem była druga książka, zaś o pierwszej i krytyka, i sam autor szybko zapominali.”
Autorzy – choć debiutują jako prozaicy – są w różnym wieku. Najstarszy ma 65 lat. Wśród autorów jest też debiutujący jako twórca prozy poeta, który ma na swoim koncie kilka tomików wierszy.
O wyborze najlepszych książek zdecyduje kapituła, której przewodniczy krytyk i historyk literatury, prof. Jerzy Jarzębski. W kapitule zasiadają również: Ewa Graczyk, Anna Kałuża, Zofia Król, Zbigniew Kruszyński, Józef Olejniczak i Justyna Sobolewska.
Pięć nominacji do nagrody zostanie ogłoszonych w czerwcu. We wrześniu kapituła wybierze zwycięzcę. Laureat otrzyma 40 tysięcy złotych.
Pomysłodawcą nagrody jest Muzeum Witolda Gombrowicza, które mieści się w zabytkowym pałacu we Wsoli, 10 km na północ od Radomia. W pierwszej połowie dwudziestego wieku mieszkał tam brat pisarza – Jerzy Gombrowicz wraz z żoną Aleksandrą z Pruszaków i córką Tereską.
Witold Gombrowicz przyjeżdżał do Wsoli wielokrotnie, ostatni raz w 1939 roku, niedługo przed wybuchem II wojny światowej. W muzeum można oglądać ekspozycję stałą zatytułowaną „JA, Gombrowicz”, gdzie oprócz dokumentów i zdjęć znajdują się również przedmioty osobiste: okulary, fajki, krawaty czy ostatnia maszyna do pisania.
Fot. Ewa Witkowska